piątek, 2 stycznia 2015

Szpital z maluszkiem - co zabrać?

     W niedzielę zaczynamy kolejny pobyt w szpitalu. Pewnie znowu trzydniowy no ale spakować się trzeba. Chyba nie ma mamy która bezbłędnie, idąc z dzieckiem pierwszy czy drugi raz, pakuje torbę. Ja też tego nie potrafiłam. Mało tego,dalej robię błędy ale coraz mniej mi one przeszkadzają.



    
Jedzenie
Jeżeli to planowana wizyta warto zadzwonić do pielęgniarek i dowiedzieć się co zapewniają. Chodzi tu przede wszystko o jedzenie dla Ciebie i maluszka. My spotkaliśmy się już z wieloma różnymi opcjami. Począwszy od wariantu gdzie nie dostaliśmy nic, przez taki gdzie Wiktor dostał samo mleko, mleko i obiadki w słoiczkach, a wreszcie taki, że ja dostałam trzy posiłki, a on nic. Może to i błahy temat ale kłopotliwy. Jedzenie dla Ciebie i dziecka zajmuje sporo miejsca. Idąc na oddział nie wiesz z kim będziesz na sali, nie wiesz, czy będziesz mogła wyjść do sklepiku, a przecież nie zawsze możesz malucha zabrać z sobą na taką wycieczkę. Warto więc sprawdzić wcześniej i zabrać to co potrzebne. Z reguły na oddziałach dziecięcych pacjentom są udostępnione lodówki i kuchnie więc można spokojnie sobie coś odgrzać, przygotować ale zdecydowanie nie ugotować od podstaw. Należy też pamiętać o jeszcze jednej kwestii. Na oddziale jest z reguły jedna lodówka i każdy chce do niej coś włożyć więc tym bardziej powinniśmy przemyśleć co jest konieczne a co nie.

Ubrania
To dla mnie zawsze najtrudniejszy temat. Staram się zabierać dla Wiktorka rzeczy łatwe do zdejmowania. Nie chodzi tylko o moją wygodę ale przede wszystkim o łatwość przygotowania dziecka do badania. Chyba na wszystkich oddziałach mile widziane są body, koszulki, pajace rozpinane z przodu, spodnie dresowe, skarpetki a nie rajstopy. Dobrze też zwrócić uwagę na to czy rękawki dobrze się poddają. Dzieciaczki z reguły mają założony wenflon i wierzcie mi zawsze oblewają mnie zimne poty jak mam Wiktora przebierać, zawsze boję się, że go urażę, że sprawię mu ból. Przygotowanie garderoby dziecka w ten sposób wszystkim ułatwia pracę. Dużo łatwiej i szybciej pokażesz brzuszek maluszka do echa serduszka czy usg jeżeli będzie miał ciuszki rozpinane z przodu niż zakładane przez głowę. Szybkie i łatwe rozbieranie mniej rozdrażnia dziecko, ma ono mniej czasu na obserwowanie tego co się dzieje, na ewentualne dojście do wniosku, że jednak to miejsce jest niefajne i trzeba płakać. Płacz niestety utrudnia a czasami nawet uniemożliwia przeprowadzenie badania. No i jeszcze jedna kwestia. Idąc na oddział nie warto zabierać najlepszych ciuchów. Powód jest prosty ubrudzenie krwią przy jej pobieraniu czy zakładaniu wenflony.

Lekarstwa
Tu też ile oddziałów tyle możliwości. Są takie na których pielęgniarki będą podawały lekarstwa ze swojej apteczki, są takie gdzie to mama podaje to co sama z domu przyniosła, no i wreszcie są takie gdzie pielęgniarkom oddaje się lekarstwa przyniesione z domu, podaje im się dawkowanie i one je przynoszą o odpowiednich godzinach.

Wypisy, wyniki badań
To zdecydowanie jedna z najważniejszych kwestii. Jeżeli Wasz maluszek był już w jakimkolwiek szpitalu, nawet jeżeli nie było to związane z obecnym pobytem warto zabrać wszystkie wypisy jakie macie, wyniki badań, nawet te które zlecił pediatra lub które robiliście prywatnie. Lekarz zawsze widzi jakąś historię, może sobie wyrobić zdanie czy obecne wyniki są dobre, bo zawsze takie są, bo dziecko jest na lekach i dobrze na nie zareagowało. Poza tym musicie oczywiście pamiętać o skierowania na oddział, książeczce zdrowia, w niektórych szpitalach wymagane jest również potwierdzenie ubezpieczenia dziecka. 



Rzeczy osobiste maluszka: zabawki, przytulanki, kocyk, tablet, książeczki
Szpital to miejsce w którym mało które dziecko czuje się dobrze, bezpiecznie. Możecie mu względny spokój i poczucie bezpieczeństwa zapewnić swoją obecnością i jego osobistymi rzeczami. Dobrze zabrać ze sobą ulubiony kocyk, poduszkę, przytulankę, kilka zabawek. Ilość powinna być dostosowana do długości pobytu chociaż jeżeli idziecie na dłużej to zdecydowanie lepiej zabawki, książeczki przywozić stopniowo, wymieniać tak żeby maluch po dwóch dniach nie był znudzony. Dobrym rozwiązaniem jest tablet albo laptop z bajkami,ulubionymi piosenkami. To sprawdza się przy dłuższych pobytach, przy podawaniu kroplówek. Nie wszędzie są telewizory niestety, nie zawsze można pójść na świetlicę. Ważne żeby pobyt dziecka w szpitalu nie był dla niego całkowitym oderwaniem od jego przyzwyczajeń. Jeżeli maluch ma ukochaną podusię, misia, książeczkę - weź ją, jeżeli macie jakieś swoje rytuały wieczorne związane z czytaniem bajek, słuchaniem przed snem muzyki zadbaj o to żeby w szpitalu też było to możliwe.



Środki czystości
Oczywiście niezbędna ich ilość, jeżeli masz małe opakowania to będą w sam raz. Pamiętaj o pampersach, kremie na odparzenia, chusteczkach nawilżanych, płynie do kąpieli, jeżeli stosujecie na stałe jakieś kremy, pudry to również je weź. Nie zapomnij też o sobie: szampon, żel do kąpieli, pasta i szczoteczka do zębów.



Rozrywka dla mamy
Pamiętaj też o sobie. Ty też masz prawo do chwili relaksu więc dobra książka, kolorowa gazeta czy krzyżówki będą jak najbardziej na miejscu. Ja zawsze mam worek ze skrojonym filcem i szyję.

Sen mamy
Jeżeli masz możliwość pozostać z dzieckiem w szpitalu na noc to dobrze wcześniej dowiedzieć się co szpital zapewnia. Czy dostajesz rozkładany fotel, pościel czy może jedynie krzesełko. Na szczęście już chyba w większości szpitali rodzice śpią w godnych warunkach, dostają pościel. Są jednak i takie miejsca gdzie rodzic sam przynosi łóżko polowe, poduszkę i koc. To też warto wiedzieć wcześniej a już tym bardziej jeżeli idziesz z dzieckiem do szpitala oddalonego od Waszego miejsca zamieszkania. Nawet jeżeli macie być w szpitalu w którym już wcześniej byliście ale teraz będzie to inny oddział warto zadzwonić i zapytać bo każdy oddział ma swoje prawa i zapewnia inne warunki. 

Optymizm i pozytywne nastawienie
No i kwestia ostatnia ale nie najmniej ważna. Postaraj się zabrać z sobą choć minimalną dozę pozytywnej energii. Twojemu dziecku będzie potrzebna siła jaką tylko Ty mu możesz dać. Nie możesz siedzieć nad dzieckiem zapłakana, załamana. Musisz pokazać dziecku uśmiech i optymizm. Popłakać ze strachu możesz w łazience w czasie jego drzemki. 
 

2 komentarze:

  1. Ciekawe kiedy będzie kolejny wpis �� czekam bo uwielbiam czytać o Olusiu i Wiktorku �� i o ich mamie oczywiście ��

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli szukacie na prawdę dobrej kliniki, w której wykonują profesjonalne USG ciąży i badania prenatalne polecam wam zajrzeć do Multimed. Na prawdę mają tu świetnej jakośc sprzęt i bardzo dobrych oraz miłych lekarzy. Polecam wam się udać właśnie tam!

    OdpowiedzUsuń